á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Na ogół we wspomnieniach wizerunek nieżyjącego artysty bywa nieco wyidealizowany. Iza Komendołowicz odważyła się ukazać postać Elżbiety Czyżewskiej w sposób autentyczny, poprzez wypowiedzi szerokiego grona osób, które ją znały, natomiast nie zawsze miały o wszystkich jej poczynaniach pozytywną opinię. Aktorkę wspominają znani artyści filmu i sceny, przyjaciele i znajomi z Polski i Ameryki. Z tych opowieści wyłania się stopniowo portret kobiety wyjątkowo utalentowanej, niezwykle inteligentnej i ambitnej, kochającej życie towarzyskie i rozrywkowe, a zarazem borykającej się z kompleksem samotnego dzieciństwa, walczącej z alkoholizmem i w końcu chorobą nowotworową. Niektórzy wypowiadają się z sarkazmem, że zabiegała za wszelką cenę o ludzi i role. Wzbudzała podziw i zawiść. Szczególną wartość biograficzną mają fragmenty książki dotyczące pobytu aktorki w Ameryce, po wyjeździe do Nowego Jorku z mężem, znanym dziennikarzem Dawidem Halberstamem, wydalonym z Polski za krytykę Władysława Gomułki. Elżbieta Czyżewska znalazła się wówczas w kręgu elity intelektualnej Nowego Jorku i potrafiła w nim brylować. Podejmowała wysiłki, aby kontynuować karierę aktorską, niestety bez większych sukcesów, gdyż na przeszkodzie stał jej polski akcent. Każdy jej występ spotykał się jednak zawsze z uznaniem krytyki. Starała się pomagać wielu uzdolnionym Polakom szukającym kariery w Ameryce, co zaszkodziło jej małżeństwu i w rezultacie skończyło się ono rozwodem. Została sama i wówczas podjęła próbę powrotu do Polski. Niestety, nie odniosła już na krajowej scenie sukcesu. Zmarła w Nowym Jorku 17 czerwca 2010 roku. Została pochowana w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie.
Książka Izy Komendołowicz, poza dramatycznym losem głównej bohaterki, odsłania niewyretuszowany obraz środowiska filmowego, daleki od tego zawartego w kolorowych czasopismach. Dzięki zebranym w niej prywatnym wspomnieniom wielu osób i dzięki Czytelnikom, których zachęcam do tej lektury, wyjątkowa postać Elżbiety Czyżewskiej ocaleje od zapomnienia.