á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Zmęczona podróżą szuka wytchnienia na parkowej ławeczce i wtedy …. (...) .. zjawia się piękna pani, księżna Daisy, nakazująca dziennikarce napisanie książki o jej życiu.
Wyobraźnia, piękno pszczyńskiego parku, drzemka, zmęczenie czy przewidzenie?
Ale cóż by to nie było, miało ogromny wpływ na dalsze losy Lenki, która zmienia swe dotychczasowe priorytety życiowe. Pomaga jej w tym poznany młody mężczyzna, który oferuje mieszkanie i pracę w domu opieki. Ta przyjaźń, bo tylko przyjaźń, bardzo wiele dla Lenki będzie znaczyła.
Ciekawa jest konstrukcja fabularna powieści – historię życia księżnej Marii Teresy Oliwii z Westów Hochberg von Pless, pieszczotliwie zwanej Daisy /Stokrotka/, dobrodziejki Pszczyny, kobiety przedsiębiorczej i niezależnej, poznajemy z listów babki do wnuczki, Lenki. Listy te bogato ilustrowane są zdjęciami księżnej, jej bliskich i majątku pszczyńskiego.
Powieść przeplatana jest śląską gwarą, humorem, opowieściami i wspomnieniami frelek i dziołszek, mieszkanek Bzowej Babuleńki, domu opieki, w którym podejmie pracę Lenka.
Powieść choć lekka i przyjemna zawiera wiele pytań o sens życia, o szukaniu swego miejsca i o tym , jak ważne są więzy rodzinne.
POLECAM tę prawie bajkową powieść o dzielnej, niezależnej pszczyńskiej Stokrotce, księżnej von Pless , bohaterce z przełomu XIX i XX wieku, dla upamiętnienia której w 2009 roku w pszczyńskim parku ufundowano ławeczkę i o Lence, właściwie Leili Rejnicz, współczesnej bohaterce, dziennikarce, która tam na Śląsku odnalazła swe miejsce i zmieniła swe priorytety życiowe , w dużej mierze dzięki pensjonariuszkom Bzowej Babuleńki.